Blog-osławiony

Taka tam ciekawostka

17.10.2014 | Brak komentarzy

Słuchałem sobie podcastu Joe Rogana z gościem nazywającym się Rupert Sheldrake. Pan Sheldrake opowiedział o ciekawym poglądzie, którego doświadczył podczas swojego pobytu w Indiach. Otóż będąc tam jako wykładowca na pewnym uniwersytecie miał okazję wielokrotnie stykać się ze skrajną biedą jakiej w Indiach nie mało. Jako Europejczyk o chrześcijańskich korzeniach miał zakodowaną w podświadomości formę współczucia dla ludzi biednych. W kulturze Europy jest bowiem dość powszechne współczucie wobec potrzebujących (przynajmniej na pokaz powszechne) i czy chcemy tego czy nie społeczeństwo wymaga od nas abyśmy partycypowali w różnego typu kwestach, zbiórkach charytatywnych czy innego typu działaniach mających na celu (rzekomą lub nie) pomoc potrzebującym.
Jakie było Ruperta zdziwienie, kiedy dzieląc się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi ogromnej biedy, którą oglądał na co dzień chodząc ulicami hinduskich miast, usłyszał od swoich kolegów wykładowców, że absolutnie nie powinien się tym przejmować. Na pytanie dlaczego nie odpowiedziano mu w niezwykły dla nas Europejczyków sposób.
Koledzy wykładowcy mianowicie stwierdzili, że biedni są biedni bo taką dostali karę za swoje grzechy, których dopuścili się w życiu poprzednim. Taka jest ich karma. Każdy z nas jest poddawany ocenie na koniec swej egzystencji i odpowiednio sytuowany przy rozpoczynaniu kolejnej. Nie należy się przejmować dolą innych ani tym bardziej skupiać się na ich życiu. Należy myśleć o swoim postępowaniu i próbować żyć jak najlepiej, czyli tak by zasłużyć na dobre życie w kolejnym wcieleniu.

Ale czy pomoc innym a zwłaszcza biednym i potrzebującym nie jest dobrym uczynkiem? I tu następuje paradoks, który ktoś z Indii powinien mi pomóc rozwikłać. Jeżeli ktoś był bardzo złym człowiekiem i za karę musi teraz cierpieć to czy pomaganie mu jest sprzeczne z wolą twórcy? No i czy pomagając temu złemu nie wkurzymy tego twórcy i sami siebie nie wystawimy czasem do wiatru?

Zawiły temat. Nie ogarniam a chciałbym.

Kategoria: Dygresje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wszelkie prawa zastrzeżone ©Blog–osławiony 2014.

Projekt i realizacja DEOS
Ta strona używa cookies w celach statystycznych. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.